Bardzo się cieszę że jest ponad 50 komentarzy pod ostatnim postem.
Chciałabym już zacząć pisać kolejny rozdział, ale nie mam laptopa do końca marca. Ponadto na ferie w domu byłam może tylko 4 dni :/
Tą notkę pisze na telefonie i uwierzcie że nie wyjdzie mi ona tak jakbym chciała...
To trudne bo nwm czy czcionka jest dopasowana i czy wszystko będzie dobrze widoczne.
Pytacie mnie kiedy kolejny rozdział. Jak odzyskam swojego skarba to zabieram się za pisanie, bo wszystko mam zapisane w zeszycie. Później wystarczy to trochę przerobić i wpisać do komputera.
Nie miejcie mi tego za złe. Ani nie myślcie ze zaniedbuje bloga :( problemy techniczne z moim laptopem są na porządku dziennym dlatego zbieram kasę na nowego. Takiego którego nie będę miała ochoty wyrzucić przez okno -.-
Tak czy siak. Poczekajcie miesiąc. Postaram się coś w wykombinować i może u przyjaciółki na weekendy coś juz zacząć przepisywać.
Zależy mi na tym opowiadaniu bo to jest chyba jedyna rzecz która mi wychodzi, bo w życiu już nie jest tak pięknie.
Nie chce żebyście mnie zostawiły, bo ja to pisze też dla was. Dla mnie to jest kawałek życia i cieszę się jak głupia gdy czytam wszystkie te komentarze. One mnie motywują i sprawiają że chce dalej się doskonalić w pisaniu. Staram się pisać dłuższe rozdziały, urozmaicić moje słownictwo, opisywać więcej rzeczy. Chcę być w tym lepsza a wy mnie motywujecie.
To chyba tyle.
Dziękuje, że ze mną jesteście :*
Kocham Was xoxo
× Kama ♡